Google+: katalogujemy wpisy

Google+ ma swoje wady i zalety, ale dla wielu jego wadą jest fakt, że brakuje mu możliwości katalogowania wpisów lub zapisywania ich jako pewne działy.

Błąd :)

Google+ posiada dwa typy katalogowania wpisów, tylko mało kto sobie z tego zdaje sprawę, albo mało kto wpadł na ten pomysł.

1. Hashtagi.
Pierwszym "katalogowaniem" wpisów są #tagi (hashtag), czyli słowa po znaczku #. Gogole+ pozwala wyszukiwać frazy po wpisaniu danego hashtaga w wyszukiwarce g+.
Pozwala to też oznaczać wpisy wg. naszego uznania, aby później lepiej jest znaleźć np. #damian1-music. Szukając po tym hashtagu znajdziemy tylko swoje wpisy z muzyką.
Ale tak można oznaczyć wszystkie swoje wpisy wg. uznania.

2. Kręgi
Nie wpadlibyście na to, że kręgi mogą być czymś więcej niż tylko zbiorem ludzi? No to warto odkryć ich inne zastosowanie, a jest nim... katalogowanie wpisów. Tworzycie sobie kręgi: muzyka, film, tekst, playlista1, muzyka sentymentalna itd. Tworząc daną notkę, udostępniacie ją publicznie, oraz dodajecie krąg "tekst" lub jakiś inny. W ten sposób udostępniacie daną notkę każdemu, ale przy okazji jest ona udostępniona też danemu kręgowi (gdzie nikogo nie ma). Przechodząc do danego kręgu na pasku kręgów zobaczycie wpisy, które udostępniliście TYLKO I WYŁĄCZNIE temu kręgowi, czyli: muzyka - wasze wpisy z muzyką, tekst - wszystkie wasze wpisy tylko z tekstem, playlista1 - tylko wybrane muzyczki z youtube, które udostępniliście itd.

Ale to jeszcze nie koniec, ponieważ w ten sposób można wyodrębnić ciekawe notki, informacje, wiadomości.
Jak to zrobić?
Prawie każda notka ma możliwość udostępnienia dalej. Udostępniacie daną notkę, ale robicie to dla odrębnego (pustego) kręgu. Po jakimś czasie przełączając się na danym krąg, na pasku kręgów i otrzymujecie listę tego co wydało wam się ciekawe, gdzie działo się coś ciekawego (czyt. była żywa dyskusja).

Jak widać, katalogowanie wpisów istnieje na g+ jeśli się ktoś uprze.
Nie jest to typowe zapisywanie notek/wpisów do odrębnego działu, ale tego chyba raczej się nie doczekamy na google+, więc trzeba się posiłkować w inny sposób :)

Komentarze

Popularne posty