Internet w rzeczywistości

Internet jako medium jest na tyle wiarygodne, i bezbronne, że pociąga prawie każdego, wciąga prawie każdą osobę.

Działa tutaj psychologia, psychoanaliza, oraz szczypta uzależnienia związana z przyjemnością.

Podobnie działają gry komputerowe.

Jeśli "coś", czyli czynność, czytanie, kontakt, działanie, zachowanie, odbierane bodźce daje nam przyjemność, choćby szczyptę, choćby moment, choćby sekundę przyjemności... To chcemy jej więcej. Mimo, że otrzymuje się to tylko przez moment, chwilę, może wręcz przez sekundę.

Tak działają reklamy.
Tak działają gry komputerowe.
Tak działają używki: alkohol, narkotyki, a nawet papierosy.
Tak też działają czaty, portale społecznościowe, fora, czy inne strony.

Internet to: użytkownik - ty, serwer (inny komputer) - strona, portal, filmik.
Oczywiście: Kto chce się zagłębiać w działanie internetu.
Ale to właśnie działanie internetu uświadamia: kim JA jestem, i czym jest internet.

Internet to nie jest życie, ludzie, emocje.
Internet to treść, bodźce, które WYŁUSKUJĄ, wręcz ZMUSZAJĄ do uczuć, działania, reakcji.

Rozmawiając z drogą osobą ci obcą, myślisz że wiesz o niej wszystko, naprawdę wszystko?
Czytając wpis na stronie, portalu społecznościowym, czy forum myślisz, że znasz tę osobę, uważasz że napisała wszystko co wie?
Oglądając filmik w internecie, uważasz że każdy tak mówi, robi, zachowuje się, czy myśli?

A czy teraz, oddychasz, czy ci się tylko wydaje?
Ile razy zamrugałeś/aś czytając ten wpis na blogu?

Dlaczego czytając powyższy tekst nie czujesz żadnych emocji?
Myślisz, że mógłbym tych emocji w tobie "stworzyć"?

Internet to plastelina, którą każdy ugniata i formuje według uznania. Problem w tym, iż to co wymodeluje dana osoba określa, a wręcz pokazuje obraz modelującego.
A prościej: to ty ugniatasz i decydujesz o kolorze plasteliny, ale to co wymodelujesz jest obrazem ciebie.

Życie innych ludzi jest fajne, ale doceń i zacznij widzieć w swoim życiu ciekawe rzeczy, bo każdy je ma, ale nie każdy je zauważa i docenia.

Komentarze

Popularne posty