Kobiety w internecie - negatywne profile

Patrząc na swoje doświadczenia z rozmów z kobietami 7 lat temu, to mogę napisać z całą świadomością i odpowiedzialnością: kobiety nie zmieniły się w internecie na przełomie tych kilku lat.

Tak samo kobiety kiedyś jak i dzisiaj bardzo chętnie wypłakują się w ramię internetowego znajomego, który wciska im kit, tylko po to aby ona za pół roku do niego przyjechała, albo on do niej przyjechał i ona mogła się mogła mu odwdzięczyć (czymś więcej niż rozmową i kawą) za to... że on przecież był tyle czasu przy niej, wysłuchiwał jej lamentów i zwracał uwagę na nią.

Oczywiście nie jest to regułą, ale kobiety, zrozumcie... u 85% facetów w internecie nic nie jest za darmo.
Za ten czas, który ktoś wam daje tyle czasu, ktoś chce później zapłaty... w innej formie niż to było przy komputerze.

Nie ma też czegoś takiego jak luźna znajomość w internecie, kiedy z kimś się rozmawia prawie co dziennie.
Taki kontakt to tylko znak, że jedno z was się zaangażowało w daną znajomość.

Ale przejdźmy do sedna sprawy, czyli... jakie NEGATYWNE kategorie kobiet siedzą w internecie?
A są to:
-- nudziara,
-- płaczka,
-- imprezowiczka,
-- szukam faceta (świadomie, nie świadomie),
-- nie wiem czego chcę.
-- nuda

Innymi słowy, w internecie siedzą kobiety, którym brakuje czegoś w ich życiu.
Ponieważ, kiedy kobieta która ma to co chce, ma męża, z którym spędza czas, ma dzieci, rodzinę (rodzeństwo, rodziców, siostrzeńców itd), ma swoje zainteresowania, ma jakieś pasje... taka kobieta nie potrzebuje szukać znajomości w internecie, czy sypać zdjęciami na 10 profilach lub szukać nowych znajomości w postaci facetów. Ponieważ: ma ją kto doceniać, ma się gdzie realizować i ma kto ją wspierać, aby robiła to dalej.

Jeśli kobiecie czegoś brak w jej życiu, otoczeniu... zacznie to świadomie lub podświadomie (nie zdając sobie z tego sprawy) szukać, aby zapełnić daną lukę.

Jeśli kobieta jest samotna, będzie świadomie (rozmowa przez komunikator) lub i nie (wymiana zdań w komentarzach) szukać kontaktu z innymi osobami, skłaniając się bardziej ku facetom.
Jeśli kobieta nie jest samotna, ale potrzebuje oderwania się od dnia codziennego, to znajdzie sobie grę, znajdzie sobie miejsce np. forum, tak aby spędzać czas w gronie ludzi, przy których czuje się dobrze, ale na dystans - bo to tylko odpoczynek, a nie szukanie czegoś.

Przejdźmy może teraz do opisu poszczególnych rodzajów kobiet.

Nudziara - kobieta dużo pisząca/mówiąca, powtarzająca kilka razy to samo w przeciągu tygodnia. Potrzebuje i szuka słuchacza, a nie osoby aktywnej w rozmowie. Brak rozmowy z żywymi osobami sprawia, że szuka ich w internecie.

Płaczka - wszystko jest złe, wszystko jest nie dobre, wszystko jest przeciwko niej, czasami nawet i my. Kobieta, która potrafi sobie sama coś wkręcić czy uroić. Pesymistyczne podejście do życia i otoczenia.

Imprezowiczka - zabawa rozmową, flirt, a czasami nawet cyberseks - to tylko część jej zabawy w internecie. Podteksty, żarciki podszyte erotyką lub niedopowiedzeniami. Czarowanie i zabawa poznanym facetem. Innymi słowy: internet i osoby w nim, to zabawa.

Szukam faceta - desperatka, która zazwyczaj to ukrywa. Łagodna, nie szkodliwa z wyglądu i zachowania (czyt. rozmowy), badająca teren i mężczyznę. Weryfikująca i czujnie sprawdzająca słowa faceta z którym się kontaktuje. Mało obeznana w seksie, co zazwyczaj wynika z rozmowy. Robiąca wszystko, aby przykuć faceta do komputera i sprawić, aby się on zaangażował w znajomość. Czasami też manipulantka, która próbuje swoich sztuczek, aby zniewolić faceta.

Nie wiem czego chcę - kobieta nie zdecydowana. Jednego dnia pisze jedno, drugiego zmienia zdanie. Czasami wchodzi w stan kobiety: Szukam faceta, a czasami wraca do swojej dawnej formy. Przykład: tu by chciała mieć faceta, ale nie chciałaby, aby on był z nią cały czas.

Nudna - to inny typ, niż nudziara. Kobieta Nudna, to kobieta bez perspektyw, bez rozwijania siebie wewnętrznie, bez pomysłów, od po prostu... nudna kobieta. Czasami ujawnia się w niej kobieta: Szukam faceta, czasami: Nie wiem czego chcę, a jeszcze innym razem: Płaczka.

I aby było to jasne, to są te negatywne i złe profile kobiet.

Oczywiście może być i tak, co często się zdarza, że dana kobieta ma coś z płaczki, szukam faceta i imprezowiczki.

Warto jednak pamiętać, że... jeśli dana kobieta przesiaduje w internecie (profile, strony, czaty, portale społecznościowe, nawiązywanie znajomości), to znaczy że coś musi być w jej życiu lub/i z nią nie tak, bo inaczej... realizowała by się, udzielała w swoim otoczeniu lub inwestowała czas i energię w życie osobiste z osobami na żywo, a nie... siedziała przed komputerem/laptopem.
Ponieważ: jeśli dana kobieta robi zdjęcia i publikuje je na swoim profilu, to... dlaczego nie założy bloga i tam nie zacznie wstawiać zdjęć, tym samym nie wystawi się na krytykę wszystkich osób, a nie tylko wybranych?

Jeśli ktoś poważnie podchodzi do tego co robi i wkłada w to czas i energię, to czy normalnym jest... że nic z tym nie robi?

Komentarze

Popularne posty